przez Michiru » 14 gru 2010, o 09:56
Ha, ja eż zawsze mam problem z "jak" i "co". Choćbym sto razy w słowniku sprawdzała, to i tak przy następym takim zdaniu znów muszę sięgać po pomoc. Tak ogólnie to jestem nastawiona na to, że jak są dwa czasowniki, wtedy się daje przecinek, a jak czasownik jest jeden - nie daje się. Ale jak to mówi moja pani: akurat te dwa przypadki zależą od interpretacji (słownik też jednoznacznie tego nie określa zawsze) i czasami jest to kwestia własnego wyboru i przyzwyczajenia (nie żartuję, mówiła nam, że po prostu różni korektorzy różnie przyjmują, ewentualnie trzymają się zasad przestrzeganych przez konkretne wydawnictwo).
"Oh," he says, "oh, god, I missed you so much."
"Did you, now?" Eames asks, his eyebrows going up. Arthur gives him a look, relieved the tension has apparently passed.
"I was talking to the coffee," he sniffs. "You are interrupting our moment."